Dzisiaj piszę do was z trasy, gdyż właśnie jesteśmy z Grzesiem w drodze do Grecji ;) Wracamy 15 września i zapewne podzielę się z wami małą fotorelacją ;) Szczerze pozdrawiam i współczuję osobom które właśnie siedzą w szkole ;) Dziś urodziny ma nasz Piotruś aka Skoczek i w związku z tym dzielę się z wami przepisem na tort który mu upiekłam ;) a przy okazji jeszcze raz wszystkiego najlepszego Misiek!
Tort czekoladowo-czekoladowy
Składniki na biszkopt:
4 duże jajka
250g mąki tortowej
200g cukru
Łyżeczka proszku do pieczenia
80g kakao
100g startej gorzkiej czekolady
Składniki na krem czekoladowy:
2 budynie czekoladowe
Mleko do budyni w mniejszej ilości niż podano na opakowaniu
pół kostki margaryny
30g kakao
Składniki na krem waniliowy:
2 budynie waniliowe
Mleko do budyni w mniejszej ilości niż podano na opakowaniu
pół kostki margaryny
3 barwniki spożywcze
Łyżeczka cukru wanilinowego
Składniki na kolorową posypkę
3 tabliczki białej czekolady
3 barwniki spożywcze
3 łyżeczki wody
Przygotowanie:
Zrobienie takiego tortu zajmuje dwa dni, ponieważ biszkopt oraz czekolada na posypkę muszą postać w lodówce. Pierwszy etap to upieczenie biszkoptu. Jajka miksujemy z cukrem przez 5 minut, przesiewamy do nich mąkę, proszek do pieczenia oraz kakao. Dodajemy startą czekoladę i mieszamy jeszcze przez 3 minuty. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, smarujemy formę masłem. Przelewamy nasze ciasto i wkładamy do piekarnika na 45 minut. W międzyczasie rozpuszczamy po jednej tabliczce białej czekolady w kąpieli wodnej, następnie do każdej dodajemy inny barwnik i łyżeczkę wody. Tak przygotowaną czekoladę zawijamy w folię aluminiową i odkładamy do lodówki na jedną dobę, to samo robimy z biszkoptem. Następnego dnia gotujemy nasze budynie i odstawiamy do ostygnięcia. W tym czasie wyjmujemy nasz biszkopt, dzielimy go na trzy części i nasączamy każdą z nich. Przygotowane dzień wcześniej kolorowe czekolady ścieramy do trzech oddzielnych misek. Gdy budynie ostygną miksujemy każdy z nich z margaryną i odpowiednio kakaem i cukrem wanilinowym. Krem waniliowy dzielimy na trzy części i każda z nich zabarwiamy kolejno tymi kolorami co biała czekoladę. Przekładamy nasze biszkopty kremem czekoladowym natomiast na wierzchu smarujemy odpowiednio kolorystycznie kremem waniliowym. Na koniec należy pokryć kolorystycznie przygotowaną posypką i gotowe ;)
POWODZENIA I SMACZNEGO ;)
Tort smakował wszystkich, no chyba że każdy chciał być uprzejmy, ale miło się patrzyło na uśmiechnięte buźki ;) także żegnam się z wami na dwa tygodnie i czekam na opinie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz